Reklama

Skłócona partia Palikota

Twój Ruch idzie na dno – przyznają otwarcie jego posłowie. Nikt nie wierzy, że komisja śledcza do spraw likwidacji WSI może pomóc w wyhamowaniu kryzysu.

Publikacja: 29.08.2014 02:00

Janusz Palikot

Janusz Palikot

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Dziś głosowanie, na które Artur Dębski z Twojego Ruchu czekał od wielu miesięcy. To on postulował powstanie komisji, która zbada działalność Antoniego Macierewicza jako likwidatora WSI.

Początkowo miał poparcie swojej partii i SLD, ale zmiana stanowiska PO sprawia, że projekt ma szansę trafić do sejmowej komisji. – Gdybym powiedział rok temu, że taka komisja powstanie, toby mnie wyśmiali – mówi Dębski.

Rok temu trudno też było przewidzieć, że ugrupowanie Janusza Palikota będzie w takich opałach. Najpierw majowe wybory europejskie potwierdziły, że sondaże, które pokazują, iż partia jest pod progiem wyborczym, mają odbicie w rzeczywistości.

Teraz się okazało, że Klub Poselski Twojego Ruchu nie jest już trzecią siłą w Sejmie. Po odejściu Macieja Banaszaka i Krzysztofa Kłosowskiego  oraz Jana Cedzyńskiego w liczbie posłów wyprzedził go PSL. Teraz Palikot ma 31 posłów.

Nastroje w partii są fatalne i nikt tego nie kryje. – Mam obawy, że skończymy jak partia Andrzeja Leppera – mówiła ostatnio w rozmowie z portalem NaTemat posłanka Zofia Popiołek.

Reklama
Reklama

W klubie słychać zaś, że będą kolejne odejścia posłów. – Jest pewnego rodzaju frustracja – przyznaje Dębski.

A jeden z jego klubowych kolegów dodaje, prosząc o anonimowość: – Trwa ewakuacja i poszukiwanie szalup ratunkowych. Typujemy nazwiska kolejnych osób, które mają przejść do SLD. Serial odejść ma być rozłożony na kilka tygodni – przekonuje.

Nerwowo reaguje Palikot. ?Na jednym z posiedzeń klubu miał wołać, by wstali ci, którzy chcą odejść. – Może być pewien około 12 osób. Reszta może go w każdej chwili zdradzić – ocenia bliski współpracownik lidera.

Wśród wiernych Palikotowi mieliby być m.in. posłowie: Robert Biedroń, Michał Kabaciński, Marek Poznański i Armand Ryfiński. – Większość to ludzie, którzy przyszli z ulicy i tworzyli ruch społeczny. Ci, którzy byli już w polityce, teraz szukają innych alternatyw – przekonuje jeden z naszych rozmówców.

Sytuację pogarszają walki frakcyjne. Głównymi rywalami Palikota mają być Dębski i rzecznik ugrupowania Andrzej Rozenek. Kilka miesięcy temu doszło do eskalacji napięcia. Związaną z Rozenkiem szefową biura prasowego Iwonę Legędź zastąpił, decyzją Palikota, poseł Kabaciński.

Ku zdziwieniu polityków Twojego Ruchu Legędź dostała pracę w kierowanym przez Marka Sawickiego z PSL Ministerstwie Rolnictwa. Odpowiada za kontakty z mediami. – Dla Janusza to sygnał, że Andrzej może być kuszony przez PSL – mówi nam jeden z posłów. – Wielu z nas dostaje takie oferty – dodaje.

Reklama
Reklama

Z Rozenkiem nie udało nam się skontaktować. Nic zdrożnego w zatrudnieniu Legędź w resorcie rolnictwa nie widzi  Dębski. – To dobra specjalistka, cieszę się, że znalazła pracę, po tym gdy straciła ją u nas z dnia na dzień – wskazuje.

W otoczeniu Palikota słychać jednak, że sojusz Dębskiego z Rozenkiem może być wystawiony na próbę. – Nie wiadomo, który z nich wszedłby do komisji w sprawie WSI – mówi współpracownik lidera.

– Chcą nas skłócić. Nie ma takich rozmów – ucina Dębski.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jaka ma być Polska 2050? Walka o przywództwo, kierunek i miejsce w koalicji
Polityka
Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama