Reklama
Rozwiń
Reklama

Miller, Sasin i Kłopotek komentują aferę wobec Sikorskiego i Politico

W porannym paśmie TVN24 politycy komentowali burzę, którą wywołały słowa i zachowanie Radosława Sikorskiego. Marszałka krytykowali Leszek Miller, Jacek Sasin i Eugeniusz Kłopotek

Publikacja: 22.10.2014 09:38

Eugeniusz Kłopotek

Eugeniusz Kłopotek

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Leszek Miller był rano gościem programu "Jeden na jeden". Były premier podkreślał, że nie zgadza się ze słowami Grzegorza Schetyny, który powiedział, że sprawa jest zamknięta. Lider SLD powiedział, że to dopiero początek wielkich kłopotów marszałka.

- Wczoraj to był poranny dramat i wieczorna farsa, Sikorski zrobił krok w stronę śmieszności - powiedział Miller. Dodał, że lawinowo rośnie liczba posłów chętnych, by poprzeć zapowiedziany przez PiS wniosek o odwołanie marszałka.

Leszek Miller odniósł się także do roli Donalda Tuska. Ocenił, że o ile Tusk nie wypowie się w tej sprawie jak najszybciej, będzie to poważnie rzutować na jego prestiż i pozycję w Unii Europejskiej.

- Nie wiem, jak się zachowają moi koledzy, ale ja wiem - stwierdził kategorycznie Eugeniusz Kłopotek, gość "Wstajesz i wiesz".- Faceta zupełnie porąbało: rano mówi tak, po południu tak - ocenił poseł PSL.

Jacek Sasin wtórował Kłopotkowi, mówiąc, że na zachowaniu Sikorskiego traci nasz kraj. - Powinien był zareagować - powiedział i dodał, że i Sikorski, i Tusk powinni byli powiadomić o rozmowie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, zwłaszcza, że prezydent Gruzji, Micheil Saakaszwili potwierdzał słowa Putina.

Reklama
Reklama

Sasin podkreślił, że powinno się odwołać Sikorskiego ze stanowiska, gdyż nie zasługuje on na to, żeby być drugą osobą w państwie.

Eugeniusz Kłopotek - w odpowiedzi na pytanie prowadzącego - powiedział, że usunięcie Sikorskiego z funkcji nie zdekonstruuje koalicyjnej układanki. - Mam bardzo dobrego kandydata na marszałka sejmu - dodał poseł. - Nie jest to Stefan Niesiołowski - powiedział, ale nie chciał tymczasem zdradzić swojego kandydata.

Leszek Miller był rano gościem programu "Jeden na jeden". Były premier podkreślał, że nie zgadza się ze słowami Grzegorza Schetyny, który powiedział, że sprawa jest zamknięta. Lider SLD powiedział, że to dopiero początek wielkich kłopotów marszałka.

- Wczoraj to był poranny dramat i wieczorna farsa, Sikorski zrobił krok w stronę śmieszności - powiedział Miller. Dodał, że lawinowo rośnie liczba posłów chętnych, by poprzeć zapowiedziany przez PiS wniosek o odwołanie marszałka.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Tajemnica prezentów dla Karola Nawrockiego. Czego prezydent nie chce ujawnić?
Polityka
Włodzimierz Czarzasty będzie skrzydłowym Donalda Tuska? Koniec miękkiej gry w Sejmie
Polityka
Sondaż: Czy Zbigniew Ziobro może liczyć w Polsce na uczciwy proces? Wiemy, co sądzą Polacy
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Polityka
Prokuratorskie zarzuty dla Mariana Banasia nie kończą sprawy. Co jeszcze grozi byłemu prezesowi NIK?
Opinie Ekonomiczne
USA kontra Chiny: półprzewodniki jako pole bitwy?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama