Prezydent konwencją walczy o lewicowców

Bronisław Komorowski ratyfikował kontrowersyjny dokument. Według politologów to świadomy ruch.

Publikacja: 13.04.2015 20:48

Bronisław Komorowski

Bronisław Komorowski

Foto: PAP/Marcin Obara

– Nie wyobrażam sobie, że Polska mogłaby nie ratyfikować konwencji. To byłaby hańba międzynarodowa – stwierdził prezydent Komorowski po podpisaniu dokumentów koniecznych do ratyfikacji konwencji o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet. W jego ocenie dokument będzie wzmacniał przepisy istniejącego w Polsce prawa.

– Nie można w takich sprawach kierować się kalkulacją polityczną czy wyborczą. Po prostu trzeba być pryncypialnie i zasadniczo po stronie ofiar, po stronie krzywdzonych – podkreślił prezydent i dodał, że nie znalazł powodu, „aby kwestionować konstytucyjność konwencji".

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Sondaż: Czy Polacy chcą ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach?
Polityka
Jakie są sukcesy rządu Donalda Tuska? Nowy rzecznik rządu: Punktualność pociągów
Polityka
Sąd: nalot na lubelski klasztor w poszukiwaniu posła Romanowskiego bezzasadny
Polityka
Donald Tusk pytany o wybory prezydenckie. Wyjął konstytucję, zacytował jeden z artykułów
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Marcin Przydacz o ataku Izraela na Iran: Nikt nie chce być starty z powierzchni ziemi