"Rewolucyjne zmiany" na listach PO

Zarząd Platformy Obywatelskiej przyjął "autorskie listy wyborcze" opracowane przez premier Ewę Kopacz.

Aktualizacja: 07.08.2015 23:45 Publikacja: 07.08.2015 22:30

Ewa Kopacz

Ewa Kopacz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Według premier, są na nich "rewolucyjne zmiany" - radykalne, lecz konieczne.

- Wyborcy dali nam czytelny sygnał - powiedziała Kopacz na konferencji prasowej. Podkreśliła, że na listach znajduje się silna drużyna, której celem jest zwycięstwo w wyborach.

Premier Ewa Kopacz oświadczyła, że jeśli PO ma zamiar zmieniać Polskę, musi zacząć od siebie. Dlatego na listach znajdują się osoby, których nazwiska i miejsce na liście mogą się okazać zaskakujące. - Jest to dobra zmiana i mądra kontynuacja - powiedziała premier.

- Musimy zdjąć szpilki, włożyć wygodne trampki i wziąć się do roboty - mówiła Kopacz.

Obrady zarządu krajowego PO, na których zapadły decyzje co do ostatecznego kształtu list wyborczych PO, trwały 9 godzin.

Bartosz Arłukowicz - ostatnie miejsce w Szczecinie

Marek Biernacki jedynką na liście w Gdyni;

Alicja Chybicka jedynką na liście we Wrocławiu

Cezary Grabarczyk dwójką na liście w Łodzi;

Andrzej Halicki dwójką w Warszawie

Mariusz Kamiński dwójką pod Warszawą;

Małgorzata Kidawa-Błońska - pod Warszawą;

Ewa Kopacz jedynką listy PO w Warszawie;

Adam Korol w Gdańsku;

Sławomir Nitras dwójką w Szczecinie

rektor UŁ, prof. Włodzimierz Nykiel jedynką w Łodzi;

Jacek Protasiewicz dwójką na liście we Wrocławiu;

Grzegorz Schetyna - w Kielcach;

Tomasz Siemoniak jedynką listy PO w Wałbrzychu;

Cezary Tomczyk w Sieradzu;

Rafał Trzaskowski - w Krakowie;

Marian Zembala jedynką listy PO w Katowicach;

Polityka
Kampania w cieniu wojny na Wschodzie
Polityka
Dyrektor NASK: Afera z reklamami atakującymi konkurentów Rafała Trzaskowskiego to może być prowokacja
Polityka
„Ukraść wybory, dokonać ogromnej manipulacji”. Jarosław Kaczyński mówi o nadużyciach w kampanii
Polityka
Afera ze spotami wyborczymi. Prezydent Andrzej Duda chce informacji od ABW
Polityka
Wieczór i poranek wyborczy „Rzeczpospolitej” w rp.pl