Elżbieta Witek dopiero w kampanii parlamentarnej przebiła się do partyjnej czołówki. To ona zastąpiła Marcina Mastalerka jako rzeczniczka partii. Przez lata związana z wiceprezesem PiS Adamem Lipińskim. To w jego okręgu startowała do Sejmu. Nie udało się jej to tylko w 2001 r., kiedy PiS miał nieliczną reprezentację. Od 2005 r. jest już posłanką. O ile w elekcjach w 2007 i 2011 r. zdobywała nieco ponad 9 tys. głosów, to w tegorocznych wyborach dostała ich 22 tys.
Witek już w 2011 r. weszła w skład komitetu politycznego PiS, w którym są najważniejsi politycy ugrupowania. Funkcję rzecznika zawdzięcza jednak dobrym relacjom z Beatą Szydło. Witek jest w jej najbliższym otoczeniu w kampanii i tuż po niej. Zanim weszła do parlamentu była nauczycielką i dyrektorką szkół w Jaworze na Dolnym Śląsku. W latach 80-tych działała w opozycji antykomunistycznej za co została aresztowana na trzy miesiące w stanie wojennym.