Kowalczyk: Chcemy spełnić obietnice

W maju Polacy dostaną pierwsze z zapowiadanych w kampanii świadczeń – mówi Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Aktualizacja: 14.01.2016 15:29 Publikacja: 13.01.2016 18:28

Kowalczyk: Chcemy spełnić obietnice

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

"Rzeczpospolita": Jak wygląda kalendarz prac legislacyjnych rządu na najbliższe pół roku?

Henryk Kowalczyk, minister w Kancelarii Premiera: W tej chwili trwają intensywne konsultacje dotyczące projektu 500+, które już za chwilę się zakończą. Na początku lutego powinien on trafić do Sejmu bez żadnych opóźnień. Tutaj rząd bardzo się pilnuje, bo jest to obecnie nasz priorytet. Konsultacje już w zasadzie są skończone, a wnioski z nich takie, jak choćby włączenie do programu rodzin zastępczych, które pierwotnie nie były brane pod uwagę. Mimo różnych opinii w rządzie ostatecznie nie będzie wprowadzone żadne kryterium dochodowe na drugie i kolejne dziecko, a świadczenia otrzymają także Polacy za granicą, jeśli nie pobierają świadczeń w kraju, w którym mieszkają.

Kiedy dokładnie projekt trafi do Sejmu i kiedy Polacy otrzymają pierwsze pieniądze?

Komitet Stały Rady Ministrów zajmie się projektem prawdopodobnie 2 lutego, a to oznacza, że do Sejmu powinien on trafić 9 lutego. Zakładamy, że cały proces uchwalania ustawy przez parlament zakończy się do kwietnia, aby pierwsze pieniądze dla rodzin mogły być wypłacane już od 1 maja. Kluczowe będzie jednak to, czy samorządy zdążą się przygotować finansowo do tak dużego budżetowego obciążenia. Tą kwestią jeszcze w styczniu zajmie się Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego.

Co z projektem płacy minimalnej 12 zł na godzinę na umowę-zlecenie?

Trwają uzgodnienia międzyresortowe założeń do tego projektu. Trwa to długo, bo zawiera on wiele szczegółów, nad którymi trzeba się pochylić. Na przykład przesuniemy coroczną datę ustalania płacy minimalnej z 15 października na 15 września. Następnie tymi zapisami zajmie się Rada Dialogu Społecznego i jeśli wszystko będzie szło dobrze, to w marcu projekt powinien wyjść z rządu do Sejmu, tak aby jeszcze w pierwszym półroczu wszedł w życie.

Czy zgodnie z zapowiedziami ministra finansów już za kilka dni gotowy będzie projekt podatku od hipermarketów?

Tu konsultacje zostały zakończone 8 stycznia. Zgodnie z obietnicą ministra Szałamachy uzupełniony projekt powinien być gotowy na początku przyszłego tygodnia. Po konsultacjach z innymi ministerstwami i przyjęciu przez rząd trafi do parlamentu najpóźniej w połowie lutego. Chcemy, by ten podatek progresywny naliczany od obrotów sklepów wielkopowierzchniowych zaczął obowiązywać od 1 kwietnia.

Ale to niejedyny projekt podatkowy, jaki przygotowuje rząd.

Rzeczywiście. Zgodnie z obietnicą, jaką daliśmy w kampanii, już za chwilę znajdzie się w Sejmie projekt dotyczący klauzuli unikania opodatkowania. W resorcie finansów trwają także prace nad projektami dotyczącymi zmian w VAT, CIT i akcyzie, służących przede wszystkim uszczelnieniu systemu. Chcemy, aby te projekty weszły w życie do końca czerwca.

Oprócz zmian, które mają uszczelnić system, rząd planuje jakieś zmiany w podatkach?

Obecnie mogę jedynie powiedzieć, że podczas ostatnich konsultacji nad wdrożeniem dyrektywy tytoniowej, która zaraz trafi do Sejmu, padł wniosek Ministerstwa Zdrowia o wprowadzenie akcyzy na e-papierosy.

Co jeszcze znajduje się w planach rządu na to półrocze?

Chcemy zmodyfikować ubezpieczenie upraw rolnych i zwierząt oraz uchwalić projekt przejściowy, który zabezpieczy polską ziemię przed spekulacyjnym obrotem po 1 maja, bo po tym terminie cudzoziemcy z UE, którzy będą chcieli kupić ziemię rolną w Polsce, nie będą potrzebowali specjalnego pozwolenia MSWiA. Trzeba też znowelizować prawo łowieckie, o którym w ostatnich dniach było głośno w mediach. Projekt poselski został wycofany i niedługo rząd skieruje własny. Pracujemy także nad nowym programem mieszkaniowym dla rodzin.

Na jakim etapie są te prace i jakie są założenia tego projektu?

Na razie są to prace koncepcyjne, prowadzone głównie w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, polegające na wyliczeniach i analizowaniu różnych wariantów. Główna idea jest taka, aby pomóc polskim rodzinom w zakupie mieszkania, i państwo ma być tutaj gwarantem. Możliwe, ale to jest moja ocena, że program ten pilotażowo zostanie uruchomiony pod koniec tego roku, aby mógł wejść w życie już w 2017 r.

W Sejmie znajdują się także dwa kluczowe projekty prezydenckie dotyczące cofnięcia reformy emerytalnej oraz kwoty wolnej od podatku. Kiedy zostaną one przyjęte?

Myślę, że nie ma konieczności czekania dłużej z projektem dotyczącym wieku emerytalnego, ale wszystko jest w rękach Sejmu. Skoro obiecaliśmy, że obniżymy wiek emerytalny, to róbmy to bez dodatkowych warunków, takich jak związkowy postulat uwzględniający staż pracy. Co do kwoty wolnej od podatku, to moim zdaniem ta zmiana powinna być zsynchronizowana z finansami samorządów i z finansowaniem służby zdrowia. Jeśli podtrzymujemy zamiar likwidacji Narodowego Funduszu Zdrowia, a w jego miejsce wprowadzamy finansowanie budżetowe, to musi to być wszystko powiązane.

Kiedy rząd planuje likwidację NFZ? Jeszcze w tym roku?

Ja bym chciał i poganiam w tym zakresie ministra zdrowia, by likwidacja NFZ weszła w życie od 1 stycznia 2017 r., czyli razem z podniesieniem kwoty wolnej od podatku i zmianą systemu finansowania, bo wtedy miałoby to logiczne uzasadnienie.

—rozmawiał Andrzej Gajcy

Zobacz także:

Afera podsłuchowa: Inwigilowały dwie grupy

Polityka
Maciej Gdula rezygnuje z członkostwa w Nowej Lewicy. „Z żalem i poczuciem porażki”
Polityka
Niemcy „odsyłają” do Polski migrantów, którzy w Polsce nigdy nie byli? Konfederacja chce dymisji
Polityka
Andrzej Duda „przestrzegł Donalda Tuska przed nieodpowiedzialnymi zachowaniami”. Chodzi o wybory
Polityka
Co z odpartyjnieniem spółek Skarbu Państwa? Niepewny los flagowego projektu Szymona Hołowni?
Polityka
Alkohol wyjedzie ze stacji paliw? Ministerstwo Zdrowia pracuje nad zmianami