Gronkiewicz-Waltz: Bycie w opozycji jednoczy

Zdaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz Platformie Obywatelskiej nie grozi rozpad. - Bycie w opozycji jednoczy i skupia - powiedziała prezydent Warszawy.

Publikacja: 18.01.2016 02:02

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Prezydent Warszawy skomentowała wycofanie się z Tomasz Siemoniaka z walki o fotel szefa Platformy Obywatelskiej. Gronkiewicz-Waltz żałuje, że były szef MON podjął taką decyzję, gdyż Grzegorz Schetyna stracił poważnego rywala w wyborach. - To jest zawsze zdrowsze dla partii i ubolewam nad tym, że się wycofał - powiedziała w TVN24.

- Myślę, że byłoby lepiej dla partii, gdyby była konkurencja i gdyby było do wyboru dwóch kandydatów - dodała.

Kontynuując wątkiem zmian na stanowiskach wewnątrz partii powiedziała, że Ewa Kopacz powinna być szefem klubu parlamentarnego PO, choć w głosowaniu góra był Sławomir Neumann. Zdaniem Gronkiewicz-Waltz Ewa Kopacz była do tego przygotowana jako były premier. Dodatkowym atutem, który miał przemawiać za jej osobą, są "bardzo dobre komentarze".

Platforma Obywatelska po ośmiu latach rządów musi odnaleźć się w roli opozycji. Gronkiewicz-Waltz uważa, że nowa sytuacja jednoczy i partii nie grozi rozpad. Zapowiedziała jednocześnie, że zawsze popierała kierownictwo partii i podobnie będzie, gdy szefem zostanie Grzegorz Schetyna.

Prezydent Warszawy skomentowała także wynik swojej partii w sondażu Millward Brown. Za Platformą Obywatelską opowiedziało się 14 proc. ankietowanych. Partia zdecydowanie ustępowała Nowoczesnej oraz Prawu i Sprawiedliwości, na która oddało głos odpowiednio 27 i 30 proc. uczestników sondażu.

- Myślę, że to wynika z tego, że [Ryszard Petru - red.] jest nową postacią. Platforma, powiedzmy sobie szczerze, 10 lat temu też wypłynęła na tym, że była jakąś nową jakością polityce - skomentowała wyniki Gronkiewicz-Waltz. Niski wynik swojej partii tłumaczyła faktem trwających wyborów nowego przewodniczącego.

Gronkiewicz-Waltz skomentowała również zarzuty rządu, że opozycja donosi na nasz kraj. - To już jest globalna wioska, w związku z tym naprawdę nikt nie musi donosić, bo można wszystko dziś przeczytać w internecie - powiedziała. Dodała również, że negatywne komentarze pojawiające się na zachodzie są krytyką rządu PiS, a nie krytyką Polski.

- PiS to jest elektorat w tej chwili 18 proc., licząc całość ludzi, którzy mają prawo do głosowania. W związku z tym PiS to nie Polska, rząd to nie Polska. Polska to Polska, a PiS to PiS - mówiła.

Zobacz także:

Afera podsłuchowa: Inwigilowały dwie grupy

Prezydent Warszawy skomentowała wycofanie się z Tomasz Siemoniaka z walki o fotel szefa Platformy Obywatelskiej. Gronkiewicz-Waltz żałuje, że były szef MON podjął taką decyzję, gdyż Grzegorz Schetyna stracił poważnego rywala w wyborach. - To jest zawsze zdrowsze dla partii i ubolewam nad tym, że się wycofał - powiedziała w TVN24.

- Myślę, że byłoby lepiej dla partii, gdyby była konkurencja i gdyby było do wyboru dwóch kandydatów - dodała.

Pozostało 80% artykułu
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?