Reklama

Krzysztof Śmiszek o zakazaniu Marszu Równości w Lublinie: Cynizm

Zdaniem Krzysztofa Śmiszka, jedynki Lewicy we Wrocławiu, zakazanie Marszu Równości w Lublinie jest decyzją podyktowaną "albo cynizmem politycznym, albo kompletnym brakiem szacunku dla wartości demokratycznych”.

Aktualizacja: 25.09.2019 13:00 Publikacja: 25.09.2019 12:43

Krzysztof Śmiszek o zakazaniu Marszu Równości w Lublinie: Cynizm

Foto: tv.rp.pl

adm

- Gram czysto w polityce. Nie szykuję żadnych haków, czy przykrych niespodzianek, codziennie spotykam się z wyborcami. Oni pamiętają moje zaangażowanie i wynik w wyborach do PE, prawie 50 tys. głosów. Jestem przekonany, że to wystarczy na Grzegorza Schetynę, chociaż nie wolno popadać w samozadowolenie. Do 24:00 w piątek przed wyborami będę ciężko pracował - powiedział Krzysztof Śmiszek w Polsat News.

Zapytany, czy wykorzysta w kampanii wypowiedź Grzegorza Schetyny, który będąc w Brukseli przekazał, że opowiada się za powiązaniem dostępu do funduszy unijnych z przestrzeganiem praworządności przez państwa UE, stwierdził, że jego obóz polityczny "ma trochę inne podejście do tej sprawy”. - Jesteśmy w Wiośnie obrońcami konstytucji i praworządności i będziemy współpracować w europejskimi instytucjami, ale z drugiej strony nie możemy pozwalać na karanie Polaków, samorządów za to, co robi rząd. Mamy inny pomysł. Uważamy, że pieniądze z funduszy europejskich powinny omijać rząd i trafiać wprost do samorządów - zaznaczył.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy sondaż partyjny: KO ucieka PiS. Dramat koalicjantów Donalda Tuska
Polityka
Rosyjskie drony nad Polską. Donald Tusk mówi w Sejmie o „ryzyku konfliktu”
Polityka
Donald Tusk w Łasku mówi o „agresywnym ataku na polskie niebo”
Polityka
Czy Polska jest przygotowana na agresję? Polityczne echa rosyjskiej prowokacji
Reklama
Reklama