Reklama

Gowin: Porozumienie nie zagłosuje za likwidacją 30-krotności i myślę, że ten temat zostanie zdjęty z agendy

- Wczoraj potwierdziłem obu moim rozmówcom, że Porozumienie nie zagłosuje za likwidacją 30-krotności i myślę, że ten temat zostanie zdjęty z agendy - zadeklarował wicepremier Jarosław Gowin.

Aktualizacja: 17.10.2019 10:34 Publikacja: 17.10.2019 10:15

Gowin: Porozumienie nie zagłosuje za likwidacją 30-krotności i myślę, że ten temat zostanie zdjęty z agendy

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

qm

Obecnie pracownik, który zarobi w ciągu roku więcej niż 30-krotność przeciętnego, prognozowanego wynagrodzenia w gospodarce, przestaje płacić składki na ZUS. Pracodawca również przestaje odprowadzać wtedy swoją część składek. Na przykład w tym roku limit wynagrodzenia brutto wynosi 11 912 zł miesięcznie (limit roczny to 142,9 tys. zł.). W przyszłym zapewne się zwiększy, wraz z prognozą wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.

Zmiany miały wejść w życie już od 1 stycznia 2020 roku. - Zniesienie limitu 30-krotności składek na ZUS figuruje w projekcie budżetu na 2020 r., więc jest ono raczej przesądzone - deklarował miesiąc temu rzecznik rządu Piotr Mueller. Jeśli tak się rzeczywiście stanie, zaboli to najlepiej zarabiających pracowników, zatrudnionych dzisiaj na umowę o pracę (ponad 300 tys. osób), oraz ich pracodawców.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Donald Tusk lubi niespodzianki. Izabela Leszczyna wciąż nie wie, czy pozostanie na stanowisku
Polityka
Czy wybory prezydenckie były ważne? Adam Bodnar: Moja rola w tej sprawie zakończyła się
Polityka
Schetyna: Wielka liczba ministrów i wiceministrów wynika z tego, co otrzymaliśmy od PiS
Polityka
Konfederacja „języczkiem u wagi”. Jakie koalicje po wyborach parlamentarnych wyobrażają sobie Polacy?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Polityka
Sondaż: Wyborcy PSL i Polski 2050 częściej krytykują rząd niż opozycję
Reklama
Reklama