10 lat temu Prezydent RP Lech Kaczyński ujawnił treść tzw. raportu Macierewicza dotyczącego likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Przypominamy tekst archiwalny
Po trwającej kilka lat batalii prawnej prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy tworzeniu raportu z weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Uznała, że Antoni Macierewicz, który w 2007 r. przygotował raport, nie złamał prawa.
– Po wszechstronnej analizie materiału dowodowego prowadzący śledztwo umorzył je z braku znamion czynu zabronionego – mówi Waldemar Tyl, wiceszef Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.
Obecne umorzenie jest już drugim z kolei (pierwsze nastąpiło w 2013 r.), ale argumenty, jakie przytoczył w decyzji prok. Leszek Stryjewski, są takie same.
Śledczy uznał, że Macierewicz jako szef Komisji Weryfikacyjnej nie był funkcjonariuszem publicznym (a „osobą pełniącą funkcję publiczną"), nie może więc odpowiadać za niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień.