BuzzFeed.com zauważa, że aż 11 miesięcy zajęło administratorom Twittera usunięcie fałszywego konta Partii Republikańskiej - pierwsze zgłoszenie o tym, że konto podszywa się pod amerykańską partię trafiło do nich 17 września 2016 roku. Konto zostało jednak permanentnie zablokowane dopiero w sierpniu 2017 roku.
Czytaj więcej: Rosjanie uczą się polityki USA z "House of Cards"
Przeglądając archiwalne wpisy umieszczane na fikcyjnym koncie Republikanów z Tennessee można znaleźć np. wpisy o tym, że "czarnoskórzy, którzy zginęli z rąk policji, mimo że byli nieuzbrojeni, zasłużyli na swój los". Administratorzy konta rozpowszechniali też tzw. fake newsy - w jednym z tweetów zamieścili zdjęcie fanów drużyny NBA Cleveland Cavaliers opatrując je podpisem, że jest to tłum, czekający na przemówienie Donalda Trumpa.
Twitter - jak pisze BuzzFeed.com - odmówił komentarza w tej sprawie. Rzecznik wyjaśnił, że firma nie komentuje kwestii związanych z indywidualnymi kontami użytkowników.
Z kolei rzecznik Partii Republikańskiej w Tennessee, Candice Dawkins podkreśla, że konto "w żaden sposób nie było powiązane" z jej ugrupowaniem. Partia trzykrotnie informowała administrację Twittera o tym, że jest to fałszywe konto.
Po jednym z takich doniesień opis profilu @TEN_GOP został zmieniony. Pierwotnie brzmiał on "Kocham Boga, Kocham mój Kraj", a w lutym zastąpiono tę frazę informacją, że jest to "Nieoficjalne konto Republikanów z Tennessee. Zawiera pilne informacje, wpisy dotyczące polityki krajowej i zagranicznej".