Donald Trump się skurczył, a Xi Jinping urósł

Szczodre podjęcie prezydenta USA jest paradoksalnie elementem coraz bardziej asertywnych działań dyplomacji chińskiej - mówi serwisowi rp.pl dr Marcin Jacoby, sinolog z Uniwersytetu SWPS, autor książki „Chiny bez makijażu”.

Publikacja: 09.11.2017 19:53

Donald Trump się skurczył, a Xi Jinping urósł

Foto: SWPS

rp.pl: Czy wizyta Donalda Trumpa w Chinach jest przełomowa?

Marcin Jacoby: Amerykański prezydent złożył wizytę w Chinach w sytuacji dużej nierównowagi sił. Sam osłabiony jest przez szeroką krytykę medialną i społeczną w USA oraz coraz poważniej wyglądające dochodzenia dotyczące współpracy i kontaktów jego ekipy z Rosją. Xi Jinpinga odwiedził zaś tuż po potwierdzeniu przez XIX Zjazd jego niezachwianej pozycji politycznej w Chinach. A zatem po raz pierwszy w historii osłabiony prezydent USA składa wizytę pewnemu siebie liderowi Chin, które politycznie, ekonomicznie i społecznie wydają się dużo stabilniejsze niż Stany Zjednoczone. Trump ruszył z wojowniczymi deklaracjami, ale skończyło się na rzeczowych negocjacjach gospodarczych dotyczących zmniejszenia gigantycznej nierównowagi handlowej na korzyść Chin i dużo łagodniejszym niż zakładano nawoływaniu Państwa Środka do aktywnych działań w kierunku rozwiązania kwestii ambicji nuklearnych Korei Północnej. Trump skurczył się, a Xi zdecydowanie urósł.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Trump mówi o wojnie na Ukrainie i spotkaniu z Putinem. „Mam już tego dość”
Polityka
Były szef FBI James Comey ma poważne kłopoty. Powód: zdjęcie cyfr „86 47” z muszli na piasku
Polityka
Rumunia: NATO wstrzymuje oddech przed wyborami prezydenckimi
Polityka
Szczyt NATO w Hadze. „Zełenski może nie być mile widziany"
Polityka
Euforia w Syrii. Trump obiecuje znieść sankcje