Jak uniknąć kary za spóźnione rozliczenie PIT

Osoba, która przeoczyła termin na zeznanie roczne powinna złożyć czynny żal, czyli pismo informujące urząd o przewinieniu.

Publikacja: 01.05.2019 15:45

Jak uniknąć kary za spóźnione rozliczenie PIT

Foto: Fotolia.com

W tym roku kara za przekroczenie terminu (ostatni dzień to 30 kwietnia) grozi tylko tym, którzy musieli samodzielnie wypełniać zeznanie. Czyli przede wszystkim przedsiębiorcom oraz wynajmującym. Ci, którzy mieli e-PIT od skarbówki nie muszą się niczego obawiać.

- E-PIT uznaje się za złożony w terminie nawet wtedy, gdy podatnik nic w nim nie poprawiał, nie uzupełniał, nie akceptował. Nie ma więc ryzyka opóźnienia – tłumaczy Paweł Jurek, rzecznik prasowy ministra finansów.

Zobacz więcej informacji na temat rocznego rozliczenia PIT

Osoby, które nic nie zrobiły z zeznaniem e-PIT mają też więcej czasu na dopłatę podatku.

– Jeśli zeznanie zostało automatycznie zaakceptowane i wynika z niego dopłata, urzędy będą wysyłać do podatników informacje o konieczności jej uiszczenia. Takiej informacji należy się spodziewać do końca maja, potem jest siedem dni na zapłatę podatku – mówi Paweł Jurek.

Konsekwencje opóźnienia mogą natomiast ponieść ci, którzy musieli samodzielnie złożyć zeznanie. Przede wszystkim przedsiębiorcy, ale także osoby, które zarabiają na najmie i rozliczają się według skali podatkowej.

- Mandat za spóźnienie nie powinien przekraczać 500 zł, chyba że ktoś notorycznie nie dopełnia swoich obowiązków. Oczywiście zawsze fiskus powinien ocenić, z jakiego powodu zeznanie zostało złożone po terminie i czy da się to jakoś usprawiedliwić, np. chorobą kogoś z rodziny – mówi adwokat Piotr Świniarski.

Paweł Jurek przypomina, że kary może uniknąć ten, kto złoży czynny żal, czyli pismo informujące urząd skarbowy o spóźnieniu. Oczywiście razem z tym pismem należy przekazać zeznanie i zapłacić podatek (jeśli z rozliczenia wychodzi dopłata) wraz z odsetkami. Trzeba to zrobić jak najszybciej. Czynny żal będzie nieskuteczny, jeśli złożymy go dopiero po wezwaniu z urzędu.

Co zrobić, jeśli w zeznaniu popełniliśmy błąd? - Musimy złożyć korektę. Jeśli do tego uregulujemy zaległość podatkową wraz z odsetkami, nie grozi nam kara. Tak wynika z art. 16a kodeksu karnego skarbowego. W takiej sytuacji nie trzeba już przesyłać do urzędu czynnego żalu – wyjaśnia Piotr Świniarski.

Co w sytuacji, gdy błąd jest w przygotowanym przez urzędników e-PIT? Art. 45ce ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych stanowi, że jeśli omyłka powstała z winy skarbówki, ona sama koryguje zeznanie.

Na koniec przypomnijmy, że urząd ma dużo czasu na weryfikację naszych rozliczeń. Zeznanie za zeszły rok może sprawdzać do końca 2024 r. Dlatego nie wyrzucajmy kopii deklaracji oraz dokumentów, na podstawie których wyliczyliśmy podatek (np. dowodów poniesienia wydatków premiowanych ulgą, takich jak przelew darowizny na konto organizacji pożytku publicznego).

W tym roku kara za przekroczenie terminu (ostatni dzień to 30 kwietnia) grozi tylko tym, którzy musieli samodzielnie wypełniać zeznanie. Czyli przede wszystkim przedsiębiorcom oraz wynajmującym. Ci, którzy mieli e-PIT od skarbówki nie muszą się niczego obawiać.

- E-PIT uznaje się za złożony w terminie nawet wtedy, gdy podatnik nic w nim nie poprawiał, nie uzupełniał, nie akceptował. Nie ma więc ryzyka opóźnienia – tłumaczy Paweł Jurek, rzecznik prasowy ministra finansów.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił