Prawie 2 mln osób mają skorzystać na nowych przepisach o uldze na dzieci. Z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie „Rzeczpospolitej" wynika jednak, że na zwrot odliczenia mogą liczyć tylko ci, którzy rozliczają się według skali podatkowej.
– Z nowych zasad wynika, że rodzice, którzy wcześniej nie mogli wykorzystać całej ulgi (gdyż mieli za niski podatek), dostaną teraz zwrot niewykorzystanej kwoty – mówi Artur Kowalski, doradca podatkowy, współwłaściciel kancelarii podatkowo-rachunkowej. – Ale tylko do wysokości opłaconych składek ZUS, które podlegają odliczeniu. Uwzględnia się też tutaj składki płacone przez osoby, które rozliczają się podatkiem liniowym albo ryczałtem.
Ważne, jak się rozliczasz
Czy oznacza to, że także te osoby mają prawo do zwrotu niewykorzystanej ulgi? O to zapytaliśmy Ministerstwo Finansów. Ulga na dzieci, a co za tym idzie prawo do zwrotu niewykorzystanej kwoty odliczenia, przysługuje wyłącznie osiągającym przychody opodatkowane według skali – odpowiedziało MF.
– Liniowiec albo ryczałtowiec ma więc szanse na zwrot tylko wtedy, gdy uzyskuje dodatkowe przychody rozliczane według skali, np. z umowy o pracę, zlecenia lub najmu – mówi Anna Welsyng, doradca podatkowy i radca prawny. – Co więcej, uzyskiwanie takich przychodów daje mu pewne możliwości optymalizacji podatkowej.
Można zaoszczędzić
– Załóżmy, że przedsiębiorca rozlicza się podatkiem liniowym i z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej płaci składki ZUS. Oprócz tego zarabia na najmie opodatkowanym według skali (tu nie ma obowiązku odprowadzania składek) – mówi Artur Kowalski. – Jeśli zrezygnuje z odliczenia składek w zeznaniu PIT-36L (dochody z działalności gospodarczej) powiększą one kwotę zwrotu wykazywaną w deklaracji PIT-36 (gdzie wpisuje dochody z najmu). Skorzysta na tym finansowo – tłumaczy ekspert.