Czytelniczka spełnia teoretycznie warunki pozwalające na preferencyjne rozliczenie, ponieważ de facto jest osobą niezamężną. Jednak zgodnie z linią interpretacyjną organów podatkowych nie ma prawa do rozliczenia z dzieckiem. Decyduje bowiem fakt, czy samotnie wychowywała dziecko w roku podatkowym. Organy podatkowe nie dopuszczają preferencyjnego rozliczenia osób, które razem wychowują dziecko bez ślubu. Czytelniczka i jej partner mają natomiast prawo do ulgi rodzinnej. Przepisy nie wymagają bowiem, by rodzice byli po ślubie ani by mieli wspólny meldunek. Istotne jest, by wspólnie wychowali dziecko. Przypomnijmy, że za 2008 r. mogą wspólnie odliczyć od podatku 1173,70 zł. Kwotę tę mogą dowolnie podzielić między siebie, ale nie mogą odliczyć jej podwójnie, czyli od podatku obojga rodziców.

[i]Odpowiada Joanna Świerzyńska, doradca podatkowy w Deloitte[/i]