Z tegorocznego zestawienia wynika, że wartość różnych preferencji w 2012 r. wyniosła ogółem 81,6 mld zł. Oznacza to wzrost w stosunku do 2011 r. o 2,5 mld zł.
Zdecydowana większość tej kwoty, bo 73,8 mld zł, przypada na podatki stanowiące dochód budżetu państwa. Stanowi to 4,6 proc. PKB. Tu już drugi rok z rzędu widać lekki spadek, bo w 2010 r. ten wskaźnik wynosił 4,75 proc.
Najbardziej obciążającą budżet preferencją jest obniżona do 8 proc. stawka VAT na roboty budowlane dotyczące budownictwa mieszkaniowego. Gdyby były obciążone podstawową stawką 23 proc., to państwo zyskałoby 11,2 mld zł więcej. Z kolei w PIT największą wartość ma ulga na dzieci – prawie 5,7 mld zł.
Za największą preferencję w CIT resort uznał możliwość wykorzystywania strat z lat ubiegłych. Podatnicy zyskali na tym ponad 2,5 mld zł. Nie jest to jednak typowa ulga podatkowa. Z klasycznych najbardziej kosztowne dla państwa były specjalne strefy ekonomiczne (1,6 mld zł).