Reklama
Rozwiń
Reklama

Nieujawnione dochody: Oszczędności trzymane poza bankiem to dla fiskusa ukryte dochody

Powołanie się na oszczędności gromadzone przez kilkanaście lat poza systemem bankowym nie uchroni przed karną stawką podatku od nieujawnionych przychodów.

Aktualizacja: 19.08.2015 07:50 Publikacja: 19.08.2015 06:45

Nieujawnione dochody: Oszczędności trzymane poza bankiem to dla fiskusa ukryte dochody

Foto: 123RF

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku zgodził się z ustaleniami organów podatkowych, że jeśli wydatki danej osoby przekraczają jej dochody, to musi ona udokumentować ich źródło.

Sąd rozpatrywał skargę mężczyzny, któremu organy podatkowe ustaliły w trakcie kontroli 300 tys. zł dochodów pochodzących z nieujawnionych źródeł. Sprawa dotyczyła wydatków za 2007 r., kiedy to mężczyzna inwestował w zakup nieruchomości oraz przekazał swoim dzieciom darowizny na łączną kwotę 440 tys. zł, podczas gdy jego udokumentowane dochody wynosiły jedynie 140 tys. zł.

Skarżący argumentował, że kontrolerzy nie uwzględnili zgromadzonych przez niego 150 tys. zł oszczędności, które przechowywał poza systemem bankowym. Były to kwoty zebrane w latach 1996–2001 z pracy zarobkowej. Nie uwzględnili też innych dochodów, m.in. 60 tys. zł ze sprzedaży akcji nabytych przed 2007 r. oraz 30 tys. zł ze zlikwidowanej lokaty walutowej.

Mężczyzna zarzucił też organom podatkowym, że nie mogą stosować art. 20 ust. 3 ustawy o PIT dotyczącego nieujawnionych przychodów, gdyż Trybunał Konstytucyjny uznał go 29 lipca 2014 r. (P 49/13) za niezgodny z konstytucją.

Wojewódzki Sąd Administracyjny przypomniał jednak w uzasadnieniu do wyroku, że przepis ten traci moc obowiązującą z upływem 18 miesięcy od ogłoszenia wyroku TK w Dzienniku Ustaw, czyli 7 lutego 2016 r. Przyjęcie przez sądy, że do czasu uchwalenia nowej normy przepis ten nie może być stosowany, tworzyłoby lukę prawną. Luka ta powodowałaby, że nie byłyby w pełni przestrzegane wartości konstytucyjne – równość i powszechność opodatkowania.

Reklama
Reklama

Sąd uznał, że organ podatkowy ma prawo porównać wielkość wydatków poniesionych przez podatnika w ciągu danego roku i odnieść ją do zasobów finansowych, jakie zgromadził w analizowanym roku oraz we wcześniejszym okresie. Jeśli więc mężczyzna chce się uwolnić od opodatkowania na podstawie art. 20 ust. 3 ustawy o PIT, to musi wykazać, że poniesione przez niego wydatki zostały sfinansowane ze źródeł wcześniej opodatkowanych lub zwolnionych z podatku.

WSA zgodził się z dyrektorem izby skarbowej, że skarżący nie uprawdopodobnił, aby posiadał 150 tys. zł oszczędności pochodzących z legalnych źródeł przechowywanych poza systemem bankowym. Z analizy zeznań podatkowych złożonych przez niego i jego żonę za lata 1995–2006 jednoznacznie bowiem wynika, że ich deklarowane dochody były w tym czasie bardzo niskie i wystarczały jedynie na skromne przeżycie. Nie pokryłyby zatem poniesionych później wydatków. Skoro więc mężczyzna nie zanegował ustaleń fiskusa, to organy podatkowe prawidłowo uznały, że wydatki z 2007 r. zostały pokryte z nieujawnionych źródeł.

Sąd uwzględnił natomiast skargę mężczyzny w zakresie innych przychodów, m.in. ze sprzedaży akcji oraz likwidacji lokat.

sygnatura akt: I SA/Gd 978/15

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Prawo karne
Zapadł wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie blisko 350 mln zł
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Ubezpieczenia i odszkodowania
Sąd Najwyższy: to, że kierowca zapłaci za wypadek, nie zwalnia ubezpieczyciela
Prawo karne
Radosław Baszuk: Jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich aresztowań, ale to nie przypadek Ziobry
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama