Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 12.04.2018 13:32 Publikacja: 13.04.2018 15:00
W 1905 r. Warszawa nie była bezpiecznym miastem. Na zdjęciu Cukiernia Trojanowskiego przy ul. Miodowej 4 po wybuchu bomby.
Foto: NAC, Stanisław Pęcherski
Taka znajomość pewnie każdego by zdumiała, ona nie miała prawa się zdarzyć. Ta Polka była dobrze, bardzo dobrze ubrana. Miała świetny gust. Nastasja Filipowna była od niej młodsza pewnie o kilkanaście lat, ale chciałaby mieć taką figurę jak tamta, takie piersi i żeby ją było stać na takie zakupy. Nie była biedna, Konstantin Andriejewicz nie zarabiał mało. Brał zresztą, jak wszyscy, łapówki. Większe od pensji. Wiedziała o tym. Nie skąpił jej pieniędzy, a i papa czasami przysyłał sporą sumkę, jak mawiał, dla zakonnicy na rubieżach. Ale tamta potrafiła wydać w sklepie Bogusławskiego fortunę.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kiedy Jan Englert, dyrektor Teatru Narodowego, zagrał swoją najlepszą teatralną rolę? Wtedy, gdy przestał być dy...
„EA Sports FC 26” dowodzi, że można rozwijać się poprzez podział.
Na ile krytyk może spoufalać się z tymi, o których pisze? W rozwikłaniu tej zagadki pomaga „The Critic”.
W epoce wydumanych thrillerów skupiona na człowieku „Dzikość” przez większość czasu satysfakcjonuje.
Potrzebujemy nowych narracji, by zrozumieć historię – sugeruje w nowej książce Caparrós.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas