Reklama

Bogusław Chrabota: Żałosny taniec Trumpa z Kimem

Czy zbrodniczy reżim z Pjongjangu doczeka się swojej Norymbergi? Mocno w to wątpię.

Aktualizacja: 17.06.2018 09:43 Publikacja: 17.06.2018 00:01

Bogusław Chrabota: Żałosny taniec Trumpa z Kimem

Foto: AFP

Pamiętam z domu moich dziadków porywającą lekturę w poszarzałej nieco okładce pt. „Koniec latającej fortecy". Autorką zgrabnie napisanego dziełka była niejaka Irina Wołk (zapewne babcia obecnej rzeczniczki rosyjskiego MSW o tym samym imieniu i nazwisku), zaś na okładce poruszał przerażający obrazek dymiącego b-17 pikującego w dół po ataku słusznych ideologicznie myśliwców. O ich słuszności świadczyła delikatna kreska i jasny kolor, podczas gdy dymiący jak komin bombowiec narysowano prostacko, by budzić przerażenie i satysfakcję. Satysfakcję, że oto zbrodnicza maszyna Amerykanów doczekała końca. Całość zresztą książeczki porywała młodocianych czytelników porażającą słusznością moralną.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Jak straszy nas popkultura?
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Plus Minus
„Jedyna. Biografia Karoliny Lanckorońskiej”: Materiał na biografię
Plus Minus
„Szepczący las”: Im dalej w bór, tym więcej drzew
Plus Minus
„Lot nad kukułczym gniazdem”: Wolność w kaftanie normy
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Plus Minus
„To był zwykły przypadek”: Ile kosztuje zemsta?
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama