Reklama

Rzadki gatunek strunowca

W światowej muzyce, zdominowanej obecnie przez rap, artyści posługujący się gitarą nie mają lekko.

Publikacja: 24.08.2018 18:00

Rzadki gatunek strunowca

Foto: materiały prasowe

Sukces Eda Sheerana tylko potwierdza tę regułę jako wyrazisty wyjątek. Najciężej mają ci, którzy łapią się do niemodnej kategorii rock, bo po całkiem niedawnym rockowym szaleństwie nie ma prawie śladu. Nawet gitarowe tuzy pokroju Arctic Monkeys uciekają od instrumentów strunowych w stronę elektroniki, o czym świadczy ich ostatni album „Tranquility Base Hotel & Casino".

Nie znaczy to jednak, że gitara w ogóle jest do kupienia tylko w antykwariatach. Różnica polega na tym, że dzisiejsi „strunowcy" zdobywają uznanie wśród krytyków i słuchaczy najczęściej na drodze minimalizmu, który jest w cenie. Ameryka zakochała się w prostocie i autentyczności piosenek folkującego Sufjana Stevensa czy bezpretensjonalnego Maca DeMarco.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Chodźmy w las! Co się kryje między drzewami”: Królestwa mrówek i samolubna jemioła
Plus Minus
„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa
Plus Minus
„Mark Rothko. Od środka”: Rothko w strzępach
Plus Minus
„Znajomi i sąsiedzi”: Złodziej na osiedlu
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Borcuch: Kobiety o silnych temperamentach
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama