Flamenco w rytmie R’N’B

Aż się prosiło, żeby ktoś w końcu połączył dwa muzyczne żywioły z różnych kontynentów. Muzykę graną tradycyjnie przez andaluzyjskich Cyganów z elektroniką i tanecznym popem.

Publikacja: 14.12.2018 18:00

Flamenco w rytmie R’N’B

Foto: shutterstock

Rosalía pochodzi z katalońskiej wioski Sant Esteves Sesrovires 40 kilometrów od Barcelony, jadąc w głąb Półwyspu Iberyjskiego. Dziewczyna podbija właśnie światowy rynek muzyczny, objeżdżając Amerykę po festiwalach i studiach telewizyjnych z tradycyjną muzyką flamenco, której uczyła się w szkole, przefiltrowaną przez elektronikę, hip-hop i taneczne r'n'b.

Za tę drugą część odpowiada producent muzyczny Pablo Díaz-Reixa, znany jako El Guincho, co oznacza małego, żywiącego się rybami ptaka z Wysp Kanaryjskich, ojczyzny producenta.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Miecz i bułat”: Krzyż i półksiężyc
Plus Minus
„Władca Pierścieni: Wojna Rohirrimów”: Włócznie w ruch, tarcze w drzazgi
Plus Minus
„The Precinct”: Policjanci z Averno
Plus Minus
„Łowca nagród”: Kevin Bacon kontra demony
Plus Minus
„Mountainhead”: Toksyczne bogactwo
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Piotr Lipiński: Western, ale feministyczny
Plus Minus
Młodość na wieczność