Reklama
Rozwiń
Reklama

Wojny śniadaniowe

W abstrakcyjnie zanimowanej czołówce serialu „The Morning Show", będącego okrętem flagowym raczkującej platformy streamingowej firmy Apple, rozgrywa się swoista wojna pomiędzy figurami przypominającymi bile w wielu kolorach. Kule poruszają się niczym trybiki w ogromnej machinie, jaką jest szeroko rozumiany przemysł rozrywkowy, stale prześcigając się na drabinie korporacyjnej. Jedne pełnią rolę wiodącą, inne są wyraźnie marginalizowane. Te, które swą siłę zdobywają kosztem innych, dominują nad mniejszymi.

Publikacja: 10.01.2020 18:00

Wojny śniadaniowe

Foto: materiały prasowe

Życie Alex Levy (Jennifer Aniston) – kochanej przez Amerykę, choć raczej bez wzajemności – prowadzącej poranny program informacyjny w jednej z największych amerykańskich stacji telewizyjnych, zostaje wywrócone do góry nogami, gdy na jaw wychodzi, iż jej wieloletni partner antenowy Mitch Kessler (Steve Carell, obydwoje na zdjęciu) molestował koleżanki z pracy. Kobieta, chcąc ratować ramówkę oraz zachować i tak już zagrożoną przez swój wiek posadę, decyduje się wbrew przełożonym ogłosić, iż zasiadającą obok niej nową twarzą śniadaniówki zostanie Bradley Jackson (Reese Witherspoon), nieopierzona reporterka terenowa, zyskująca na popularności dzięki filmowi z jej udziałem rozchodzącego się drogą wiralową.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama