Kaczyński. Zwierzę polityczne

„Piątka dla zwierząt" doskonale pokazuje sposób, w jaki Jarosław Kaczyński sprawuje władzę. I jeszcze raz przypomina, dlaczego to on jest głównym punktem odniesienia w polskiej polityce.

Aktualizacja: 20.09.2020 17:41 Publikacja: 18.09.2020 00:01

Kaczyński. Zwierzę polityczne

Foto: Reporter, Witold Rozbicki

Przedstawienie w poniedziałek, 7 września, w sali konferencyjnej przy ul Nowogrodzkiej w Warszawie, gdzie mieści się siedziba PiS, projektu ustawy o ochronie zwierząt – osobiście przez Jarosława Kaczyńskiego – było prawdziwym otwarciem nowego sezonu politycznego. I to początkiem, którego mogliby Kaczyńskiemu pozazdrościć wszyscy konkurenci.

Po raz kolejny okazało się bowiem, że jednym ruchem prezes PiS jest w stanie wywrócić do góry nogami całą naszą politykę. Przewrócić stolik, przy którym toczy się polityczna gra. Po co? Czy po to, by zrealizować marzenie, które nosi w sercu od trzech dekad: polepszyć los zwierząt w Polsce – jak twierdzi Piotr Zaremba? A może po to, by przykryć kłopoty i wpadki rządu – jak twierdzą niektórzy komentatorzy? A może robi to dlatego, że to po prostu sposób, w jaki uprawia politykę?

Pozostało 92% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Upadek kraju cedrów