Reklama
Rozwiń

Poezja musi podnosić z kolan

Z Krzysztofem Myszkowskim, liderem zespołu Stare Dobre Małżeństwo, rozmawia Joanna Lichocka

Publikacja: 20.12.2008 00:02

Krzysztof Myszkowski

Krzysztof Myszkowski

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

[b]Od ilu lat trwa fenomen Starego Dobrego Małżeństwa?[/b]

Od dwudziestu pięciu lat. Biorąc pod uwagę pasję śpiewania wierszy, niewiele się dla mnie przez ten czas zmieniło. Wciąż funkcjonuje w Polsce pewien zaklęty krąg kulturowy gromadzący ludzi poszukujących ważnych i ważkich słów. Byli oni zawsze, bez względu na ustrój i wszelkie inne uwarunkowania. To swoisty mikrokosmos zbudowany z ludzkiej wrażliwości, wyobraźni i chęci zmierzenia się z pogłębioną refleksją w piosence. Cały czas istnieje głód treści i wartości innych niż te, które słychać w radiu.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka