Reklama
Rozwiń

Showman konserwatywnej Ameryki

Dla jednych jest uosobieniem tego, co najtrwalsze i najzdrowsze w ruchu konserwatywnym, dla innych symbolem tego, co przestarzałe i szkodliwe. Dla jeszcze innych – błaznem. Gwiazdor radia Rush Limbaugh nikogo nie pozostawia obojętnym

Publikacja: 11.04.2009 15:00

Showman konserwatywnej Ameryki

Foto: AFP

Ronald Reagan uważał go za swego przyjaciela. Przywódcy konserwatywnej „rewolucji” w Kongresie w połowie lat 90. przypisywali mu główną zasługę w stworzeniu podwalin pod tamten triumf. Prezes Partii Republikańskiej publicznie go niedawno przepraszał za wcześniejszą krytykę. Nawet prezydent Obama miał ostatnio parę słów do powiedzenia o Rushu Limbaugh. Nieźle jak na radiowego prezentera.

[srodtytul]„Musieliby go wymyślić”[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Trzeci sezon „Squid Game”. Był szok i rewolucja, została miła zabawka
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Jeszcze jedna adaptacja „Lalki”. Padnie pytanie o patriotyzm, nie o feminizm
Plus Minus
„Strefa gangsterów” – recenzja. Guy Ritchie narzuca serialowi wybuchowy rytm
Plus Minus
„Mesos”: Szare komórki ludzi pierwotnych
Plus Minus
Nie powstrzymasz zalewu turystów, to przynajmniej na nich zarób
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama