Aktualizacja: 21.05.2020 14:51 Publikacja: 22.05.2020 18:30
Foto: materiały prasowe
W ramach odpoczynku oglądam seriale kryminalne, zwłaszcza te produkcji BBC. Bardzo lubię takie serie jak „Endeavour" czy „Broadchurch". Ważniejsze w nich są relacje między ludźmi, którzy prowadzą śledztwo, i życie społeczności lokalnych niż zbrodnia, która jest w tle.
Teraz czas izolacji wzmógł we mnie chęć oglądania seriali. Obejrzałem „Spisek przeciwko Ameryce" według powieści Philipa Rotha. To próba zbudowania alternatywnej historii o tym, co by się stało, gdyby USA nie przystąpiły do II wojny światowej. Do władzy dochodzą antysemici i faszyści. Można tę historię uznać za studium narodzin faszyzmu czy rasizmu. Interesująco zapowiada się też „Mrs. America". To serial osadzony w USA w latach 70. W tle akcji jest poprawka dotycząca równouprawnienia kobiet. Historia została opowiedziana w nieoczywisty sposób, z perspektywy kobiety ze środowiska republikańskiego. Jest jeszcze brutalne „Zero Zero Zero" o wojnach narkotykowych. Natomiast gorzej wychodzi mi ostatnio poszukiwanie ciekawych filmów. Ale zapewne nie szukam zbyt uważnie.
Janusz Kapusta, znany i nagradzany ilustrator, rysownik, odkrywca K-dronu, współpracuje z „Plusem Minusem” już o...
Płaska ziemia, szczepionki, promieniowanie 5G. Wszystko wszędzie naraz.
„Star Wars: Legends of the Force” to gotowe talie do jednej z nowszych karcianek typu TCG.
Nierówności nie niwelują faktu, że „Bastion” jest jedną z najlepszych translacji Kinga w ogóle.
Strategiczne spojrzenie na przyszłość zarządzania z konkretnymi narzędziami i umiejętnościami potrzebnymi do wykorzystania potencjału AI.
Reżyser pokazuje, jak skomplikowane i trudne są dziś relacje między ludźmi
W świecie, w którym granice wpływów wyznaczają moce obliczeniowe, a algorytmy stają się narzędziem polityki i gospodarki, półprzewodniki pełnią rolę nowego paliwa globalnego rozwoju.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas