Do „uzdrowienia" homoseksualistów nie doszło jednak za sprawą nowych badań ani przełomu w medycynie. Stało się to za sprawą kilkuletniej, intensywnej i burzliwej kampanii nacisków społecznych. Kampanii, która zakończyła się jednym z pierwszych – i jednym z najbardziej spektakularnych – zwycięstw homoseksualnego lobby.

Cały tekst w Plusie Minusie

Tu w sobotę możesz kupić elektroniczne wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem

Możesz też zaprenumerować weekendowe wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem