Przypomnijmy mecz z Juventusem Turyn w europejskich pucharach w 1983 roku, kiedy na trybunach pojawił się Lech Wałęsa. Natomiast niedawno kibice tego klubu wywiesili kontrowersyjny transparent z Adamem Michnikiem i Jerzym Urbanem powieszonymi na gałęziach. To pozostałość tamtej postawy. Tego, co dzieje się na trybunach Lechii, nie wolno jednak kojarzyć z żadną partią prawicową. Były próby zawłaszczenia trybun w Gdańsku nawet przez ruchy bardzo skrajne, ale kibice Lechii się na to nie skusili.
Cały wywiad w Plusie Minusie
Tu w sobotę można kupić elektroniczne wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem
Można też zaprenumerować weekendowe wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem