Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 10.04.2015 16:35 Publikacja: 10.04.2015 02:12
Bogusław Chrabota
Foto: Fotorzepa/ Rafał Guz
Niekiedy potrafimy z tym walczyć, podnosimy się na chwilę, by wygrać, bądź szybko unosimy ręce w geście kapitulacji. Zjawisko namacalne czy raczej stan ducha? Efekt zmęczenia, wyczerpania się osobistych zasobów energii, pasji, tolerancji wobec świata i ludzi? A może choroba? Albo jedno i drugie, starość i gasnąca wraz z nią wiara w sens wszelkiego wysiłku i samej egzystencji.
Wróciłem przed kilkoma dniami do odstawionej dawno temu lektury Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Kiedyś jego „Inny świat" i opowiadania budowały moją umiejętność rozpoznawania rzeczywistości, uwrażliwiały moralnie, uczyły, jak myśleć i czuć. Zarazem dyktowały życiowe wybory. W młodości odbierałem tę literaturę niezwykle emocjonalnie. Zostawiała w pamięci gęste ślady. Wydawało się, że ślady na zawsze. Nie jestem pewien, co mnie skłoniło, by wrócić do tej lektury po niemal 30 latach, ale kiedy wziąłem już do ręki te książki, jedynym pytaniem było, czy opowiadania zachowały swoją świeżość. Czy jeszcze potrafią wstrząsnąć nieprzypadkowym przecież czytelnikiem? Czy odnajdę tamte ślady? „Wieża", „Most", „Gasnący Antychryst".
A jednak. Znów nie mogłem się oderwać od lektury. Trędowaty z Aosty, który walczy z beznadzieją trzymania się życia, a zarazem łaknie śmierci. Herling genialnie wydobywa w tej postaci paradoks samotności: chcieć żyć, tęsknić za ludźmi i jednocześnie bać się tego trwania wbrew czy mimo śmierci. Pipistrello, człowiek nietoperz, mieszkaniec Ponte della Sanita, mostu w podrzędnej dzielnicy Neapolu. Na pozór uosobienie wegetacji w cieniu prawdziwego życia, ale gdzieś głębiej człowiek szukający osobnego wymiaru przestrzeni. Takiego wymiaru, jakiego my, ludzie, nie jesteśmy w stanie ani dostrzec, ani nawet przeczuć. Czy go znajduje? Odpowiedzią jest śmierć Pipistrella, jakże zwyczajnie ludzka, samobójcza.
Gdy wokół hulają polityczne emocje związane z pierwszą rocznicą powołania rządu, z głośników w supermarketach sączą się już bożonarodzeniowe przeboje, a my w popłochu robimy ostatnie zakupy, warto pozwolić sobie na moment adwentowego zatrzymania. A nie ma lepszej drogi, by to zrobić, niż dobra lektura.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Wszyscy już się przyzwyczailiśmy, że fatalnie długi jest czas oczekiwania na rozpatrzenie skargi kasacyjnej od wyroku WSA w sprawach podatkowych zwykłych obywateli, bo to prawie 3 lata(!). Taka sytuacja – gdy skarga podatnika finalnie okaże się zasadna, co nie jest zjawiskiem rzadkim - jest nie tylko krzywdząca dla obywateli ale również generująca zbędne koszty po stronie budżetu. Można odnieść wrażenie, że państwo z jakąś dziwną premedytacją nie pilnuje wpłacanych przez wszystkich obywateli podatków, bo przecież w budżecie innych pieniędzy nie ma.
Na łamach Rzeczpospolitej 6 listopada nawoływałem, aby kompetencje nadzoru sztucznej inteligencji (SI) oddać Prezesowi Urzędu Ochrony Danych Osobowych (PUODO). 20 listopada ukazał się tekst polemiczny, autorstwa mecenasa Przemysława Sotowskiego, w którym Pan Mecenas powołuje kilkanaście tez na granicy dezinformacji, bez uzasadnienia, oprócz „oczywistej oczywistości”. Tak jakby autor był bardziej politykiem niż prawnikiem. Niech mottem mojej repliki będzie to, co 12 sierpnia 1986 roku powiedział Ronald Reagan “Dziewięć najbardziej przerażających słów w języku angielskim to „Jestem z rządu i jestem tu, aby pomóc”
W dniu 4 grudnia 2024 r. na łamach dziennika "Rzeczpospolita" ukazała się publikacja „Sankcja kredytu darmowego – czy narracja parakancelarii jest zasadna?” autorstwa mecenasa Wojciecha Wandzela, przedstawiająca tezy i argumenty mające przemawiać za możliwością skredytowania kosztów kredytu i pobierania od tego odsetek, które w ocenie autora publikacji są pewnym wyjściem naprzeciw konsumentom, którzy chcą pozyskać kredyt.
Rafał Trzaskowski zachwycił swoich sympatyków rozmową po francusku z Emmanuelem Macronem. Jednak w kontekście kampanii, która miała odczarować jego elitarny wizerunek, pojawia się pytanie, czy to nie oddala go od przeciętnego wyborcy.
Złoty w czwartek notował nieznaczne zmiany wobec euro i dolara. Większy ruch było widać w przypadku franka szwajcarskiego.
Czwartek na rynku walutowym będzie upływał pod znakiem decyzji banków centralnych. Jak zareaguje na nie złoty?
Olefiny Daniela Obajtka, dwie wieże w Ostrołęce, przekop Mierzei Wiślanej, lotnisko w Radomiu. Wszyscy już wiedzą, że miliardy wydane na te inwestycje to pieniądze wyrzucone w błoto. A kiedy dowiemy się, kto poniesie za to odpowiedzialność?
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas