Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 10.04.2015 05:34 Publikacja: 10.04.2015 05:34
Aktyw Hitlerjugend agituje. Marzec 1935 r.
Foto: Imagno/Contributor/Getty Images
Jest w centrum Gdańska hotel o nazwie Wolne Miasto, niedaleko niewielkie muzeum pod nazwą Strefa Historyczna Wolne Miasto Gdańsk. Oba obiekty, jak nietrudno zauważyć, nawiązują do okresu istnienia Wolnego Miasta Gdańska w latach międzywojennych (w listopadzie tego roku minie 95. rocznica jego powstania). Nawiązują doń nazwą, wystrojem, zgromadzonymi dokumentami, zdjęciami, artefaktami z przeszłości. Są to nawiązania przede wszystkim sentymentalne, odwołujące się do tego, co niezwykłe, piękne, stylowe, w międzywojennym klimacie miasta. A zarazem – nobilitujące symbolicznie twór, jakim było to quasi-państwo utworzone na podstawie postanowień traktatu wersalskiego.
Te obiekty to widoczny znak żywej w Gdańsku co najmniej od początku lat 90. swego rodzaju sentymentalnej subkultury w stylu retro. Działają liczne strony internetowe, fora, grupy formalne i nieformalne pasjonatów międzywojennej historii miasta. Można nawet spotkać maniaków, którzy umieszczają na swoich samochodach naklejki z napisem „Wolne Miasto Gdańsk/Freie Stadt Danzig" albo wywieszają flagi WMG. Są tacy, którzy na forach internetowych używają tylko niemieckich, przedwojennych nazw ulic albo niemieckojęzycznych pseudonimów nawiązujących do przeszłości Gdańska. Dzieje się to wszystko, mimo że tylko garstka dzisiejszych gdańszczan wywodzi się z przedwojennego miasta. Około jednej trzeciej ma korzenie kresowe, reszta wywodzi się z różnych części Polski, najczęściej z centralnej.
W latach 90. i na początku wieku gigantycznym sukcesem na lokalnym rynku wydawniczym była seria albumów pod zbiorczym tytułem „Był sobie Gdańsk" (wydanych także po niemiecku) przygotowana przez Donalda Tuska (tego Donalda Tuska), Wojciecha Dudę i Grzegorza Fortunę. Większość zamieszczonych w niej zdjęć archiwalnych Gdańska pochodziła właśnie z lat międzywojennych. Oszczędny, rzeczowy komentarz był dodatkiem do wielu (często niepublikowanych wcześniej) obrazów z życia i architektury miasta przed dekadami.
Trzy lata temu Roman Giertych tłumaczył swoim wyznawcom, że władza nie ma „technicznej możliwości” sfałszowania...
Uczelnie zajmujące się nauką, prawdziwie badawcze, powinny być elitarne. Nic tak nie służy rozwojowi, jak wysoki...
Jeśli chcemy czuć się bezpiecznie, to od naszych wschodnich sąsiadów i bliskowschodnich sojuszników powinniśmy u...
Jeśli Sławomir Mentzen mówi o niskich podatkach, to taki przekaz do młodych mężczyzn trafia.Rozmowa z Michałem G...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Alexowi Garlandowi udało się ożywić skonwencjonalizowane kino wojenne i zaproponować autentycznie świeży sposób...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas