Tomasz Terlikowski: Polski Kościół chce przemilczeć ważne tematy. Tak traci znaczenie

Polscy biskupi robią wiele (przez zaniedbanie), by wspólnota wiary nie pełniła już w naszym kraju roli moralnego autorytetu.

Publikacja: 11.04.2025 07:15

Biskupi biorący udział w 398. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski

Biskupi biorący udział w 398. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski

Foto: PAP/Rafał Guz

Laicyzacja postępuje. Polacy coraz mniej wsłuchują się w głos Kościoła. Młodzi coraz częściej są wobec niego obojętni, a trochę starsi bez ryzyka większego błędu są w stanie przewidzieć, na jaki temat biskupi się wypowiedzą, a nawet jaka będzie treść ich wystąpienia. Tu jakiś cytat z Jana Pawła II, tam – dla podkreślenia lojalności – z Franciszka, kilka niezobowiązujących słów. Tematyka też jest przewidywalna do bólu: obrona religii w szkołach, sprzeciw wobec edukacji zdrowotnej, czasem jeszcze jakaś próba ochrony interesu instytucji. Jeśli słychać głos biskupów w sprawach społecznych, to niezmiennie w kwestii obrony wartości chrześcijańskich i życia ludzkiego. I tyle. Wszystko coraz częściej sprowadzone (poza obroną życia) do kwestii utylitarnych, związanych z krótkoterminowym interesem instytucji, a nie z jej zadaniem prorockim czy choćby moralnym.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama