Gianfranco Rosi. Artysta, który wciąż ma nadzieję

Nienawiść jest dziś wszędzie. Politycy coraz częściej dzięki niej wygrywają, nie licząc się z ceną, jaką płacą za to społeczeństwa – mówi wybitny dokumentalista Gianfranco Rosi.

Publikacja: 10.01.2025 16:28

Gianfranco Rosi, autor m.in. „Fuocoammare. Ogień na morzu” i „Rzymskiej aureoli”, podczas ostatniego

Gianfranco Rosi, autor m.in. „Fuocoammare. Ogień na morzu” i „Rzymskiej aureoli”, podczas ostatniego festiwalu EnergaCAMERIMAGE odebrał nagrodę za wybitne osiągnięcia w filmie dokumentalnym

Foto: 21 UNO FILM

Mam dość. Skończyłem 61 lat, jestem zmęczony, chcę się wycofać – mówi Gianfranco Rosi. A ja mu nie wierzę, bo jest jednym z najlepszych współczesnych dokumentalistów. Na ostatnim festiwalu EnergaCAMERIMAGE odebrał w Toruniu nagrodę za wybitne osiągnięcia. Zdobył weneckiego Złotego Lwa za „Rzymską aureolę”, berlińskiego Złotego Niedźwiedzia, Europejską Nagrodę Filmową i nominację do Oscara za „Fuocoammare. Ogień na morzu”. Każdy z jego siedmiu dokumentów stawał się wydarzeniem.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”