Marek Balt: Lewica nie ma żadnego programu, lada moment się rozpadnie

Ludzie potrzebują bezpieczeństwa, stabilizacji, dostępu do cywilizacyjnych udogodnień. Jesteśmy w przededniu rewolucji związanej z rozwojem sztucznej inteligencji i robotyzacji. A my się stale zajmujemy aborcją i związkami partnerskimi - mówi Marek Balt, ustępujący europoseł Nowej Lewicy.

Publikacja: 28.06.2024 10:00

MAREK ZIELINSKI / SUPER EXPRESS

MAREK ZIELINSKI / SUPER EXPRESS

Foto: MAREK ZIELINSKI

Plus Minus: Bardzo ostro się pan ostatnio wypowiada o kierownictwie partii. Czy przemawia przez pana żal, że z powodu konfliktu z kierownictwem partii nie kandydował pan ponownie do europarlamentu?

Żal mi straconej szansy lewicy. Przypomnę, że cztery i pół roku temu układałem listy lewicy do Sejmu. Negocjowałem miejsca dla SLD, Razem i Wiosny. I tak ułożyłem te listy, że udało nam się zdobyć 48 mandatów. Mieliśmy wtedy szansę, żeby lewica z powrotem wróciła do politycznej pierwszej ligi i żeby zaczęła decydować o rozwoju Polski. Niestety, polityka panów: Włodzimierza Czarzastego, Roberta Biedronia i Adriana Zandberga, doprowadziła do tego, że Lewica poniosła klęskę w wyborach parlamentarnych.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę
Plus Minus
„Samotność pól bawełnianych”: Być samotnym jak John Malkovich
Plus Minus
„Fenicki układ”: Filmowe oszustwo
Plus Minus
„Kaori”: Kryminał w świecie robotów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Plus Minus
„Project Warlock II”: Palec nie schodzi z cyngla