Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 00:02 Publikacja: 14.06.2024 17:00
Wydaje się, że bułgarskie weto zbulwersowało Macedończyków nawet bardziej niż blokujące ich przez ćwierć wieku weto greckie. Na zdjęciu, już po podpisaniu Porozumienia z Prespy, premier Macedonii Północnej Zoran Zaev (po lewej) i premier Grecji Alexis Tsipras. Skopje, 2 kwietnia 2019 r.
Foto: EPA/GEORGI LICOVSKI/pap
Macedonii Północnej nie da się przedstawić ani zrozumieć, nie wspominając o konfliktach. Choć wyszła cało z burzliwego rozpadu Jugosławii, trawiona jest nieustanną wojną, którą toczy ze swoimi dwoma największymi sąsiadami: Grecją i Bułgarią. W zasadzie można powiedzieć, że tożsamością Macedończyka jest konflikt.
Gdy w 2016 roku w trakcie studiów przygotowywałam się do półrocznego pobytu w Skopje, wiedziałam już trochę o sporze grecko-macedońskim, który był wówczas postrzegany za główny czynnik blokujący wejście Macedonii do Unii Europejskiej. Z całego bałkańskiego kotła istotnych kwestii ten wydawał mi się najbardziej fascynujący, dlatego stał się dla mnie oczywistym tematem pracy magisterskiej. Zamierzałam spędzić parę miesięcy w kraju, którego większość moich znajomych nie potrafiła nawet umiejscowić na mapie, przeprowadzając wywiady z miejscowymi i konfrontując z rzeczywistością, którą uznawałam wtedy za groteskowy obraz, wyolbrzymiony przez teksty prasowe oraz dyskusje na forach internetowych.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Wśród wielu rekordów piłkarskiej Ligi Mistrzów można też odnotować najszybsze bankructwo i upadek klubu – w zale...
Izrael dokonuje ludobójstwa. To stwierdzenie faktu, a nie dowód antysemityzmu.
Jedni brali w swoje posiadanie ludzi, inni – miejsca. „Genius loci” – dziś rozumiemy przez to nastrój, aurę rozt...
Jan Maciejewski w swoim felietonie pisze, że miał opory przed publikacją swojego tekstu, obawiając się oskarżeni...
Na Ziemi nie nastąpi żadne przeludnienie, a wręcz przeciwnie, w perspektywie 50 lat możemy się spodziewać stopni...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas