Kataryna: Buta Marka Czyża i jego spółki

Marek Czyż: „Nie miałbym nic przeciwko temu [żeby TVP opublikowała moją pensję]. Natomiast ja nie jestem pracownikiem Telewizji Polskiej, ja jestem wspólnikiem w spółce, która pracuje dla Telewizji Polskiej. Dlatego ani nie zamierzam, ani nie mam prawa ujawniać tych zarobków, bo to jest przychód spółki”.

Publikacja: 12.04.2024 10:00

Prowadzący "Wiadomości" TVP, dziennikarz Marek Czyż przed budynkiem TVP przy ul. Woronicza w Warszaw

Prowadzący "Wiadomości" TVP, dziennikarz Marek Czyż przed budynkiem TVP przy ul. Woronicza w Warszawie.

Foto: PAP/Leszek Szymański

Marek Czyż co prawda nie pokazał jeszcze nic wielkiego na stanowisku szefa odzyskanych „Wiadomości”, którym naprawdę bardzo daleko do obiecanej dobrej jakościowo i neutralnej politycznie „czystej wody”, ale za to buty mu nie brakuje. Jego spółka nie wygrała kontraktu z publiczną telewizją w otwartym przetargu, a sam pan Czyż też nie dostał dyrektorskiej posady w wyniku jednego z tych obiecywanych w kampanii wyborczej konkursu, jawnego i transparentnego. „Zadbam o to, aby proces wyboru był transparenty, czytelny dla opinii publicznej, oparty o czytelne zasady. Zadbamy o to, że sposób wyboru przez konkurs nie będzie już mógł być ominięty w każdej spółce Skarbu Państwa” – to kolejna z obietnic Donalda Tuska, która się nie przyjęła.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama