Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 30.04.2025 09:21 Publikacja: 12.01.2024 17:00
Musimy się rozprawić z powszechnym poglądem, że to rodzice uczą dzieci języka
Foto: AdobeStock
W okresie międzywojennym sądzono, że wszystkie nadające się do zamieszkania przez człowieka obszary świata zostały już zbadane. Nowa Gwinea, druga co do wielkości wyspa świata, nie była wyjątkiem od reguły. Europejscy misjonarze, plantatorzy i administratorzy kurczowo się trzymali jej nadbrzeżnych nizin przekonani, że w przecinającym wyspę zdradliwym paśmie górskim nikt nie może mieszkać. Tymczasem widoczne z każdego odcinka wybrzeża góry w rzeczywistości stanowiły dwa pasma oddzielone płaskowyżem z wieloma żyznymi dolinami. Obszar ten był zamieszkany przez miliony ludzi z epoki kamiennej, przez czterdzieści tysięcy lat odciętych od reszty świata. Zasłonę uchylono dopiero w momencie, kiedy w dopływie jednej z największych rzek Gwinei odkryto złoto. Gorączka złota przyciągnęła Michaela Leahy’ego, australijskiego poszukiwacza tego kruszcu, który 26 maja 1930 roku z kolegą poszukiwaczem i grupą zatrudnionych jako tragarze rdzennych mieszkańców nizin wyruszył w góry. Po wejściu na grań Leahy ze zdumieniem zobaczył po drugiej stronie zieloną krainę. O zmroku zdumienie przerodziło się w niepokój: w oddali rozbłysły światła, co oznaczało, że dolina jest zasiedlona. Po bezsennej nocy, spędzonej na ładowaniu broni i montowaniu prymitywnej bomby, Leahy i jego ludzie nawiązali pierwszy kontakt z góralami. Zdumienie było obustronne. Leahy napisał w swoim dzienniku:
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas