W 1893 roku czteroletni chłopiec siedział na rozchwianej piramidzie z krzeseł, którą wzniósł razem z kolegami w piwnicy swojego domu na przedmieściach Bukaresztu nieopodal Dunaju. Ten chłopiec, Jacob Moreno, wykorzystywał nieobecność rodziców do swojej ulubionej zabawy. On był „Bogiem”, a pozostałe dzieci z okolicy jego „aniołami”. Siedząc na wysokim tronie, rozkazał swoim aniołom, by zaczęły trzepotać skrzydłami. Posłuchały. „A dlaczego ty nie polecisz?” – spytał jeden z aniołów. „Bóg” przystał na to, rzucając się w powietrze, by w ciągu sekundy znaleźć się na podłodze piwnicy ze złamaną ręką.