Kapelan Władimira Putina i jego wojna o prawosławie

Patriarchat moskiewski, choć wciąż pozostaje silny, z każdym tygodniem traci na znaczeniu. Teologiczna kompromitacja rosyjskiego, rządowego prawosławia pogłębia się. Co ciekawe, ani papież Franciszek, ani jego dyplomaci nie są w stanie wyciągnąć z tego wniosków.

Publikacja: 04.08.2023 17:00

Cyryl i Putin w czasie rozmowy na przyjęciu na Kremlu w 2015 roku

Cyryl i Putin w czasie rozmowy na przyjęciu na Kremlu w 2015 roku

Foto: kremlin.ru

Moskiewskie prawosławie od lat pozostaje w centrum zabiegów ekumenicznych i politycznych Stolicy Apostolskiej. Jan Paweł II, choć jak żaden inny współczesny papież rozumiał Rosję, ustąpił w kwestii nazewnictwa jej katolickich diecezji. Benedykt XVI bardzo zaangażował się w budowanie przestrzeni dla spotkania papieża oraz patriarchy Moskwy i Wszechrusi, niemniej ze względu na jego niemieckie pochodzenie nie doczekało się realizacji. Franciszek uznał rozmowę z patriarchą Cyrylem w Hawanie za sukces, jednak było to chwalenie dnia przed zachodem słońca.

Pozostało 96% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem
Plus Minus
Do ostatniej kropli czekolady