Aktualizacja: 17.05.2025 02:38 Publikacja: 28.04.2023 10:00
– Miałem na wsi duży posłuch, a PiS wtedy zabiegało o głosy wsi. Akurat miałem żniwa, gdy otrzymałem informację, że mam się zjawić w Warszawie po nominację na ministra. Zostawiłem żniwa i pojechałem – wspomina Wojciech Mojzesowicz. Na zdjęciu: były minister rolnictwa w swoim gospodarstwie
Foto: PRZEMYSŁAW SZYSZKA/SE/EAST NEWS
Plus Minus: PiS straciło wyborców polskiej wsi?
Na razie nie. Ale ludzie są zaniepokojeni. Zauważyli, że nie mają wpływu na to, co się dzieje.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas