Lula, Obrador i inni. Lewicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Po tym, gdy prezydentem Brazylii został Luiz Inácio Lula da Silva, w siedmiu największych krajach Ameryki Łacińskiej rządzi lewica. Kontynentu nie ogarnia jednak nowy, rewolucyjny zapał. Latynosi chcą jedynie odsunąć od władzy tych, których obwiniają za swoją biedę.

Publikacja: 13.01.2023 17:00

Im dłuźej trwały rządy Jaira Bolsonaro, tym więcej Brazylijczyków pozytywnie wspominało czasy, gdy p

Im dłuźej trwały rządy Jaira Bolsonaro, tym więcej Brazylijczyków pozytywnie wspominało czasy, gdy prezydentem był Luiz Inácio Lula da Silva. Na zdjęciu wiec zwolenników Luli w São Paulo, we wrześniu 2022 r.

Foto: Miguel SCHINCARIOL/AFP

Cierpieliśmy w latach wojskowej dyktatury, byliśmy torturowani. Ale nigdy nie szukaliśmy zemsty, nigdy nie targnęliśmy się na instytucje demokratycznego państwa – w niedzielny wieczór 8 stycznia Lula mówił do narodu od serca, bez przygotowanego przemówienia. – To są faszyści, to są wandale. Zostaną surowo ukarani – dodał, gdy zwolennicy jego skrajnie prawicowego poprzednika Jaira Bolsonaro dewastowali budynki parlamentu, siedziby głowy państwa i Sądu Najwyższego w stolicy kraju, Brasilii.

Pozostało 97% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Zanim nadeszło Zmartwychwstanie
Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie