Ten Typ Mes: Czasami jestem między Bogiem i cesarzem

Widzę się jako taki krawiec, który gdzieś przy małej uliczce w Rzymie ma swój może niepozorny zakład, ale o którym wszyscy doskonale wiedzą, że robi topowe marynarki. I nieważne, że zmienia się światowa moda, bo jeśli chcesz nauczyć się czegoś o szyciu, to idziesz do tego typa. Rozmowa z Piotrem „Ten Typ Mes” Szmidtem, raperem

Publikacja: 06.01.2023 08:14

Ten Typ Mes: Czasami jestem między Bogiem i cesarzem

Foto: Helena Ludkiewicz

Nie zazdrościsz trochę młodym raperom tych sukcesów komercyjnych, jakie z łatwością dziś odnoszą?

Jasne, że zazdroszczę. Cieszę się, gdy dostają tzw. reality check od życia, kiedy np. powiedzą coś durnego ze sceny i pierwszy raz stykają się z falą hejtu. Myślę, że wtedy dzieje się jakaś sprawiedliwość. I nie będę udawał, że nie mam tej polskiej cechy, że lubię, jak konkurent cierpi. Gdzieś tam w środku uważam, że skoro ja odniosłem tu prawdziwe rany wojenne i mam dziś po nich 30 szwów, to im życzę tak z pięć na głowę – i to minimum.

Pozostało 97% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał