Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.07.2025 16:35 Publikacja: 02.12.2022 17:00
TVP/PAP- Zygmunt Januszewski
Foto: Zygmunt Januszewski
Pisanie biografii aktora to zajęcie niewdzięczne: człek taki ustawicznie przebywa w teatrze albo na planie filmowym, co najwyżej ma kłopoty ze zdążeniem z Katowic do Warszawy na kolejny występ. Chyba że wdaje się w romanse z koleżankami z obsady, pije na umór albo powoduje skandale obyczajowe. Ale w przypadku Franciszka Pieczki, jak wynika z książki Magdy Jaros „Ty pieronie!”, żaden z tych przypadków nie zachodził. Opowiadano nawet, że aktor nie lubił się kłaniać po spektaklu, pierwszy ukłon gdzieś z tyłu sceny, drugi zastawał go w garderobie, a trzeci w domu w Falenicy. Żywot Pieczki był ze wszech miar poczciwy: zawsze przychodził przygotowany, umiał tekst, cierpliwie powtarzał duble, spokojny, wyrozumiały. A przy tym artysta z najwyższej półki, o szerokiej skali środków wyrazu, jak podkreślają koledzy. Mierził go blichtr, raził blask reflektorów.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Dzieje Programu Manhattan są jedną z kluczowych opowieści XX w. Dobrze, że Jonathan Fetter-Vorm nic z niej nie z...
Czytam różne książki o Ukrainie, ale to „Null” Twardocha jest dla mnie szczególnie ważny.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas