"Wilimowski": Przed burzą

„Wilimowskim" Miljenko Jergović udowadnia dwie rzeczy – że jest najważniejszym współczesnym pisarzem bałkańskim i że to nie Polacy najlepiej opowiadają o polskiej duszy.

Aktualizacja: 17.04.2016 15:27 Publikacja: 17.04.2016 01:01

To był mecz: Wilimowski (z uniesionymi dłońmi) już w niemieckich barwach, po sportowym zwycięstwie n

To był mecz: Wilimowski (z uniesionymi dłońmi) już w niemieckich barwach, po sportowym zwycięstwie nad Szwajcarią. Berno, październik 1942 r.

Foto: Picture Alliance/PAP

Niech nie zmyli czytelników tytuł nowej książki Chorwata. Postać najsłynniejszego przedwojennego polskiego (niemieckiego? śląskiego?) piłkarza to dla Jergovicia tylko pretekst do tego, żeby przyjrzeć się Europie przed katastrofą i pożenić „Czarodziejską górę" z Ludwigiem Wittgensteinem oraz miejskimi – a raczej wiejskimi – legendami. Potrzeba mu na to ledwie 180 stron. Wykorzystanych, dodajmy od razu, w stylu Jergovicia, czyli po mistrzowsku.

Chorwat z Sarajewa

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Plus Minus
„Hamlet”: Być albo nie być Englerta i Tarresa
Plus Minus
„Zamęt. Rebelia kontra Imperium”: Karciany asymetryzm
Plus Minus
„Listy 1911–1932”: Pani noblistka i pan przyszły noblista
Plus Minus
„Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi”: Wnioski typowe dla horroru
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Ewa K. Czaczkowska: Każdy szczegół ma znaczenie