Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.06.2025 17:34 Publikacja: 25.11.2022 17:00
– Moje doświadczenia dotyczą dwóch kadencji sejmowych – II i IV. W obu przypadkach Sojusz był partią rządzącą. Pracy w opozycji nie zaznałam, za to wiem na pewno, że praca posłanki partii rządzącej to ciężka harówka – wspomina Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska (w sali sejmowej, październik 2003 r.)
Foto: Maciej Macierzyński/Reporter
Plus Minus: Przez lata należała pani do SLD, ale do Nowej Lewicy pani nie przystała. Dlaczego?
Dlatego, że moje doświadczenia, które miałam w trakcie tworzenia się nowego ugrupowania, były na tyle zniechęcające, że postanowiłam nie wstępować do nowej partii.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Lubił się wygłupiać, miał dar naśladowania, był spontaniczny. Tymczasem utrwalono w Polakach wizerunek Fryderyka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas