Realistyczne walki drużynowe

Rebooty i remaki trafiły do świata gier komputerowych. Inaczej niż w kinie – często są lepsze od oryginałów!

Publikacja: 18.11.2022 17:00

Realistyczne walki drużynowe

Łatwo pogubić się w tej numeracji. „Call of Duty: Modern Warfare 2” ukazało się jesienią 2009 r. i było szóstą częścią serii „Call of Duty”, a zarazem kontynuacją starszego o dwa lata „Call of Duty: Modern Warfare”. I właśnie tamten program doczekał się w 2019 r. rebootu, którego „Call of Duty: Modern Warfare II” jest sequelem. Nie jest jednak żadnym remakiem, gdyż opowiada zupełnie nową historię z tymi samymi bohaterami. Ta udana gra wojskowa poświęcona współczesnemu uzbrojeniu oferuje widok z oczu bohatera. Wymyślona przez autorów fikcyjna kampania pozwala wcielić się w członków oddziałów specjalnych i wziąć udział w polowaniu na irańskiego majora i terrorystę, niejakiego Hassana Zyaniego. Wiąże się to z koniecznością wykonania szeregu różnorodnych misji w prawdziwych i fikcyjnych lokalizacjach, m.in. w Amsterdamie, Chicago i na granicy meksykańsko-amerykańskiej. Rozpisana na kilka godzin kampania pozwala nie tylko korzystać z autentycznych broni, ale też gadżetów improwizowanych. Wystarczy nalać do butelki denaturatu i przywiązać szmatkę, by zyskać koktajl Mołotowa!

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Olimpijskie boje smutnych panów