Potęga lumpeksów czyli noszone nie hańbi

Przez dekady pokutowały w Polsce stereotypy, że rzeczy używane, a już zwłaszcza ubrania, kupują tylko biedni. Na pewno nadal można znaleźć ludzi tak myślących, ale wiele osób odwiedzających lumpeksy robi to wręcz dla przyjemności.

Publikacja: 14.10.2022 17:00

Potęga lumpeksów czyli noszone nie hańbi

Foto: mirosław owczarek

Nazywane pieszczotliwie lumpami, szmateksami czy bardziej międzynarodowo second-handami są stałym elementem krajobrazu polskich ulic. O ile kiedyś kojarzyły się faktycznie z biedniejszymi emerytkami w kolejce do koszy z ubraniami z unoszącym się wokół dziwnym zapachem, o tyle dzisiaj są oblegane przez młodych, szukających w nich niepowtarzalnych i oryginalnych rzeczy, wciąż w niezłych cenach. Nie bez znaczenia jest podkreślanie w ten sposób walki z nadmierną konsumpcją i zanieczyszczeniem środowiska, do czego branża, zwłaszcza tzw. szybkiej mody, walnie się przykłada.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne