Reklama

"Wszechświat. Biografia": Wszechświat jak ludzkie życie

Czytając Paula Murdina, czytelnik ma wrażenie, że Wszechświat nie ma dla niego większych tajemnic. Jest to złudzenie osiągalne tylko dla dobrych popularyzatorów.

Publikacja: 09.09.2022 17:00

"Wszechświat. Biografia": Wszechświat jak ludzkie życie

Foto: materiały prasowe

Wielki Wybuch był momentem narodzin Wszechświata, ale trafniejsze byłoby chyba stwierdzenie, że była to chwila jego poczęcia. Okres istnienia kosmicznej kuli ognia najtrafniej można porównać do rozwoju embrionalnego. (…) Od osiągnięcia wieku 380 tysięcy lat można go już uważać za dziecko, ponieważ zaczął się rozwijać jak istota ludzka, powoli dojrzewał i coraz bardziej przypominał znany nam kosmos” – Paul Murdin, astronom z Cambridge, widzi we Wszechświecie żywą istotę, a skoro tak, dozwolone jest napisanie jej biografii. „Po dzieciństwie i czasie dojrzewania rozpoczął się dłuższy etap, w którym Wszechświat przypomina dojrzałą, powoli starzejącą się osobę”, przekonuje w innym miejscu.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama