Aktualizacja: 17.02.2025 20:56 Publikacja: 22.07.2022 17:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Skoro już wzięliście mnie z zaskoczenia i pytacie o literacką ojczyznę, to mam dwie: Rosję i Niziurskiego, czyli książki dzieciństwa, którymi nasiąknąłem. I wiem, że mówienie o Rosji z jednej strony jest banalne, a drugiej trzeba się tłumaczyć, bo ktoś pomyśli, że ma to jakieś podteksty. Otóż nie ma.
Nigdy nie miałem złudzeń co do natury władzy w Moskwie, ale to mi nie przeszkadzało jako studentowi podróżować po Rosji. To skończyło się ciężką rusofilią i nieuleczalną miłością do Wieniedikta Jerofiejewa, chyba jedynego pisarza, którego autentycznie czczę i wielbię. Czytałem oczywiście Sołżenicyna, Warłamowa, genialnie przetłumaczoną przez Andrzeja Mandaliana Jewgieniję Ginzburg, a później odkryłem Gieorgija Władimowa. „Generał i jego armia” oraz „Wierny Rusłan” bardzo mnie poruszyły. Kiedyś Igor Zalewski, znając moją niechęć do science fiction, polecił mi Kira Bułyczowa. Przeczytałem „Opowiadania guslarskie”, które na szczęście nie są żadnym s.f., tylko satyrą na życie w komunizmie, i się zachwyciłem.
W kolejnym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” temat niezwykle ważny – wolność słowa, czyli podstawa demokracji. Potwierdzenie tego, że nasz głos, nasze wypowiedzi mają znaczenie i mogą zmienić rzeczywistość społeczną.
Książka „Przy stoliku w Czytelniku” wywołuje nostalgię za czasami, kiedy jeszcze było trochę bardziej wytwornie, chociaż pod uciskiem. Zanikła dziś sztuka konwersacji, no i artyści już nie tacy.
W dzisiejszym świecie poczucie istnienia wartości ma szczególne znaczenie. A to właśnie daje lektura książki „The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”.
Tak jak Bośnia ma swoją najbardziej literacką rzekę Drinę, opiewaną przez noblistę Ivona Andricia, tak i my w Polsce mamy nasz najbardziej literacki ze wszystkich cieków – Bug. Książki o nim powstają i zdaje się, że wciąż powstawać będą. Są świeże przykłady.
Piekło to świat bez przyjaźni, przyszłości i nadziei – mówi Adam Zagajewski w swoich ostatnich wierszach.
Eksperci Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzegają przed silnym mrozem w Polsce. Najzimniejszym miejscem w naszym kraju był w poniedziałek tatrzański Litworowy Kocioł – nad ranem temperatura minimalna wyniosła tam -41,13 st. Cel.
Władze niemieckiej Brandenburgii odrzuciły plan stworzenia na Wyspie Odrzańskiej w Kuestrin-Kietz ośrodka dla migrantów czekających na deportację.
Spotkanie Donalda Tuska z Bradem Smithem z Microsoftu będzie desperacką próbą nadrobienia tego, co się wydarzyło w ubiegłym tygodniu. Z konferencji z prezesem Google’a Donald Tusk wyszedł bardzo poobijany, bo cała Polska go wyśmiała - ocenił w programie Michała Kolanki Janusz Cieszyński, poseł PiS i były minister cyfryzacji.
Rząd chce zwiększyć środki z budżetu na repatriację. I znieść limity. To ważne, bo Polacy z Azji chcą wracać nad Wisłę. Są tu potrzebni. Zwłaszcza dziś.
MSWiA chce tak zmienić przepisy dotyczące repatriacji, aby stworzyć warunki do powrotu większej liczby osób o polskich korzeniach do kraju.
„Czy Pani/Pana zdaniem rząd Donalda Tuska jest w stanie poprawić sytuację gospodarczą Polski?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Walentynki u singli, w parach i u rodziców bardzo małych dzieci wyglądają skrajnie odmiennie. Życie przechodzi od wręczania róż po zabawę brokatowym klejem na bal w przedszkolu. Ale oprócz świętowania miłości, trzeba jeszcze o nią dbać. A kto to umie?
Policjantowi, który zostawił zatrzymanego pod opieką żołnierza WOT, przybranego do policyjnego patrolu, grozi dyscyplinarka. Żołnierz nie ma bowiem w patrolu takich samych uprawnień jak funkcjonariusz.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas