Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.06.2025 05:17 Publikacja: 22.07.2022 17:00
Foto: AFP
Wedle różnych czarnowidzów i jasnowidzów: dziennikarzy, politologów, internautów – kiedyś można było jeszcze dodać przekupki na bazarze i Cyganki (tak się wtedy mówiło) – Putin już umarł w grudniu czy lutym, a jeśli nie umarł, to zdarzy się to za trzy dni, za tydzień albo i dwa. Patrzmy na jego ręce, nogi, czoło, sprawdzajmy, czy drży, czy się poci, czy może jest za sztywny. Jak na prawie 70-letniego mężczyznę nie jest z nim aż tak źle, chociaż najprawdopodobniej kiedyś umrze, tak jak my wszyscy, skądinąd. Kiedyś kremlinolodzy pasjonowali się zdrowiem pierwszych sekretarzy ZSRR; choć żaden z nich nie przewidział nagłego odejścia Chruszczowa, to wszyscy przewidywali prawie natychmiastową śmierć jego trzech kolejnych następców: Breżniewa, Andropowa i Czernienki. Nie przyszło im do głowy, że akurat ich zgony nie zmienią polityki sowieckiej.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas