Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 21.05.2016 12:01 Publikacja: 19.05.2016 13:28
1 zdjęcie
ZobaczPaweł VI w lektyce: dawniej kościelny ceremoniał był bogatszy i bardziej efektowny
Foto: Moosbrugger/Ullstein Bild via Getty Images
Kto z nas nigdy nie poczuł znudzenia, smutku, wyobcowania, może nawet irytacji, uczestnicząc we mszy lub innym katolickim nabożeństwie? Jeśli znajdzie się taki, niech pierwszy rzuci kamieniem w kierunku autora. Zadaję to pytanie, patrząc na twarze sióstr i braci – jak nazywa nas Ewangelia – z którymi spotykam się w kościele. Nie widać na nich ani ulgi, ani radości. Myślę wtedy, że wielu z nas zbytnio przywiązało się do „daru" codziennych zmartwień, jakie tydzień w tydzień przynosimy przed ołtarz, skoro wyraz obojętności i zatroskania nie opuszcza nas nawet przy wyjściu ze świątyni. A tak być przecież nie musi i nie powinno. Obecność w tym miejscu winna nas przemieniać.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas